Kuchnia włoska a keto – jak sobie radzić, jeśli kochasz włoskie specjały?

Uwielbiasz kuchnię włoską, a jednocześnie chcesz wejść na keto? Czy dieta ketogeniczna wyklucza się z kuchnią włoską? Absolutnie nie, ale trzeba sprytnie do niej podejść. Sprawdź nasze propozycje zamienników w ketogenicznej kuchni włoskiej i ciesz się smakiem bez wyrzeczeń.

Keto a kuchnia włoska – czy to da się połączyć?

Bazą kuchni włoskiej są przede wszystkim różnego rodzaju makarony, ale też gotowane i smażone mączne dania, plus oczywiście królowa kuchni włoskiej, czyli pizza. Mogłoby się wydawać, że na diecie keto takie potrawy są absolutnie zakazane, ale nic bardziej mylnego. Nawet te najwspanialsze da się przyrządzić w wersji LCHF i keto – trzeba tylko wykorzystać niskowęglowodanowe produkty.

Co prawda dania z zamiennikami o niskiej zawartości węglowodanów nigdy nie smakują ta samo jak oryginalne, ale odpowiednio przyprawione świetnie je imitują. Kuchnia włoska ma tę właściwość, że wykorzystuje duże ilości aromatycznych przypraw, m.in. świeżych i suszonych ziół, a ich smak i aromat nadaje niskowęglowodanowym potrawom charakter bardzo zbliżony do tradycyjnego.

Keto w wersji ala italiana – polecane zamienniki produktów

Kluczem do osiągnięcia satysfakcjonującego smaku jest umiejętne wykorzystywanie produktów zastępujących klasyczny makaron, pszenną mąkę i mieszanki do wypieków. Dzięki naszym propozycjom skomponujesz smaczną i różnorodną dietę keto w wersji ala italiana i to bez rezygnowania z ulubionych potraw.

Makaron keto

Kochasz makaron i nie wyobrażasz sobie bez niego życia? Jak pogodzić to z dietą ketogeniczną i czy w ogóle się da? Da się i to na dwa sposoby. Pierwszym rozwiązaniem jest samodzielne przygotowanie keto makaronu z jajek lub samych żółtek oraz żółtego sera. Ser należy rozpuścić w mikrofalówce, dodać do niego żółtka lub całe jajka i wymieszać, a następnie znowu podgrzać, rozwałkować i pokroić na nitki, wstążki, kwadraciki lub w inny sposób, a później gotować 1-2 minuty w osolonej wodzie.

Jeżeli brakuje Ci czasu lub chęci na kucharzenie, możesz skorzystać z gotowego niskokalorycznego makaronu konjac. Ten azjatycki makaron powstający z korzenia rośliny konjac praktycznie nie zawiera kalorii, ma 0 węglowodanów, a przy tym odznacza się neutralnym smakiem, dzięki czemu świetnie komponuje się z sosami, mięsem i warzywami. Konjac nie dominuje potrawy, a wręcz chłonie jej smak i pełni przede wszystkim funkcję składnika zwiększającego objętość potrawy. Dobry makaron konjac po prawidłowym wypłukaniu nie ma smaku ani zapachu, a przy tym nie podnosi kaloryczności posiłku, ale dostarcza sporo błonnika dającego efekt sytości i doskonale oczyszcza przewód pokarmowy.

Keto pizza

Kuchnia włoska pizzą stoi, ale czym ją zastąpić? A może wcale nie trzeba jej niczym zastępować? Ciasto na pizzę przygotujesz również w wersji keto z żółtego sera, jajek i majonezu – wystarczy połączyć te składniki, rozwałkować na placek i piec go ok. 20 minut w temperaturze 180 stopni.

Jeśli zależy Ci na czasie, możesz wykorzystać też gotowy spód do pizzy w wersji LCHF/Keto i udekorować go dowolnymi dodatkami. Pizza będzie gotowa dosłownie w kilka minut, bez konieczności pichcenia i bez uszczerbku dla Twojej diety. Czy można chcieć czegoś więcej?

Mąka keto

Chcesz przygotować mączne danie rodem z kuchni włoskiej, ale boisz się przekroczenia dozwolonej ilości węglowodanów? Skorzystaj z mąki kokosowej lub migdałowej – są doskonałymi zamiennikami zwykłej mąki pszennej. Mąka migdałowa ma zaledwie 6,20 g węglowodanów w 100 g, a mąka kokosowa 7,0 g węgli.

Keto mixy do wypieków

Nie chcesz rezygnować z pysznych bułeczek, placuszków czy chleba, a jednocześnie brakuje Ci czasu lub ochoty na samodzielne komponowanie składników ciasta? Skorzystaj z gotowej keto bazy do wypieków. Baza z białka i błonnika przyda Ci się do wypieku kajzerek, pączków, wytrawnych bułeczek i innych smakołyków. Z gotową bazą możesz upiec wspaniałe bruschetty i focaccię, ale też niskowęglowodanową ciabattę.

Warzywna wersja spaghetti

Całkowicie odrębną kategorią potraw jest spaghetti – jedno ze sztandarowych dań kuchni włoskiej. Włosi serwują makaron spaghetti na 4 podstawowe sposoby: bolognese, carbonara, vongole i puttanesca, z czego 2 pierwsze są najpopularniejsze. Jak cieszyć się spaghetti na keto, jeżeli klasyczny makaron nie wchodzi w grę? Zawsze możesz wykorzystać makaron konjac w wersji spaghetti – długie nitki można z powodzeniem połączyć z sosem i owijać na widelcu jak prawdziwe spaghetti, ale załóżmy, że ta wersja niezbyt Ci podchodzi. Co wtedy? Możesz zrobić długie kluski samodzielnie według przepisu na klasyczne keto kluski, ale przyda się specjalna maszynka do makaronu, która wyczaruje długie niteczki.

Spaghetti konjac polecamy osobom na redukcji, kiedy każda kaloria ma znacznie, a jeśli nie musisz pilnować kaloryczności, pokuś się o własnoręczne przygotowanie klusek – jest z tym trochę zachodu, ale efekt Ci to wynagrodzi.

Co zamiast ziemniaków?

Kiedy mowa o kuchni włoskiej, nie sposób zapomnieć o ziemniakach. Włosi uwielbiają m.in. gnocchi, czyli specjalny rodzaj włoskich klusek z ziemniaków, przypominający nasze kluski śląskie lub kopytka. W podstawowej wersji ta potrawa ma wybitnie dużo węglowodanów – część z ziemniaków, pozostałe z mąki pszennej, więc na potrzeby keto trzeba zmodyfikować ten przepis. Niskowęglowodanowe gnocchi przygotujesz z mozzarelli lub ricotty, żółtek, masła i oliwy z oliwek. Składniki połącz na gładką masę, uformuj rulonik, a następnie odcinaj z niego małe kawałki i zagniataj kulki – możesz to robić ręcznie lub z pomocą specjalnego przyrządu do formowania gnocchi.

Jeśli marzy Ci się puree z mieszanką ziół prowansalskich, to bardzo podobną potrawę możesz przygotować z kalafiora. Warzywo trzeba ugotować i dokładnie zgnieść, a później doprawić ziołami. Gotowy kalafior wygląda i smakuje jak ziemniaki, a dodatkowo stanowi świetne uzupełnienie posiłku z mięsem lub rybą. Kalafior ma też naprawdę mało węglowodanów i można go jeść do syta – nawet na diecie.

Niskowęglowodanowe specjały kuchni włoskiej

Jednym z najważniejszych i najwartościowszych źródeł białka na diecie keto są jajka. Możesz je wykorzystać we wspaniałych włoskich przepisach, m.in. w przepisie na jajecznicę we włoskim stylu. Wykorzystaj prosciutto, ser parmigiano reggiano i pomidora. Prosciutto i pomidora podsmaż na maśle lub oliwie, wbij jajka, zetnij, a następnie posyp serem i podawaj ze świeżą kajzerką lub bagietką.

Wolisz mięso? Nie ma problemu – polecamy klasyczną sałatkę Cezar z piersią kurczaka, wędzonym boczkiem, sałatą rzymską, anchois, pomidorami, czosnkiem i ziołami prowansalskimi. Do sałatki możesz przygotować kremowy sos z majonezu, oliwy, śmietany i przypraw, i… kolacja gotowa.

Z jakich potraw kuchni włoskiej nie musisz rezygnować na keto?

Co prawda kuchnia włoska mąką stoi, ale w tradycji kulinarnej Italii jest też wiele potraw, które mają bardzo mało węglowodanów. Nawet na diecie keto bez przeszkód możesz się rozkoszować m.in. ossobuco, czyli mięsną potrawą z duszonej cielęciny z warzywami, masłem i oliwą. Ossobuco w podstawowej wersji zwykle zagęszcza się niewielkim dodatkiem mąki pszennej, ale na keto możesz zrezygnować z tego zagęszczenia lub wykorzystać niewielki dodatek mąki migdałowej.

Bez obaw możesz się też rozkoszować bottargą, czyli suszoną ikrą z cefala pospolitego – jest wspaniała w smaku, a dodatkowo nie zawiera węgli.

Ketogeniczną i jednocześnie wegetariańską potrawą jest caponata – rodzaj duszonego jednogarnkowego dania powstającego z pomidorów, bakłażana, oliwy i ziół.

A jeśli już o oliwie mowa – keto to jedna z niewielu diet, na której nie musisz sobie odmawiać tego tłuszczu, a wręcz wskazane jest, by stosować go jak najczęściej. Wprowadź do swojego jadłospisu dobrej jakości oliwę extra virgin i nie żałuj sobie też oliwek. Nieważne czy czarne, czy zielone, wydrążone, czy nadziewane papryczką – w każdej postaci są pyszne, zdrowe i dostarczają dużo nienasyconych kwasów tłuszczowych Omega-3.

Szukasz inspiracji na szybkie i smaczne dania w wersji keto? Śledź naszego bloga i media społecznościowe – dołącz do społeczności BeKetończyków i ciesz się zdrowym smakiem.